segunda-feira, 18 de junho de 2018

Mistrzostwa świata w piłce nożnej 2018. Podsumowanie piątego dnia mundialu. Wtorkowy (19.06) rozkład wydarzeń

W poniedziałek swoje mecze kończyła grupa F oraz rozegrała cała grupa G. Nie zabrakło emocji i wyrównanych pojedynków. Przed nami szósty dzień mistrzostw świata, podczas którego swój udział na mundialu rozpoczynają Polacy. Oprócz meczu "biało-czerwonych" zagrają Kolumbijczycy oraz zaczniemy 2. serię gier.


Szwecja lepsza od Korei

Spotkanie Szwecji z Koreą nie stało na najwyższym poziomie. Dość powiedzieć, że na pierwszy celny strzał musieliśmy poczekać blisko 30 minut. Przez całe spotkanie Koreańczycy oddali 5 strzałów (ani jeden celny), czyli tyle samo ile Szwedzi oddali celnych uderzeń (ogółem na bramkę uderzyli 15 razy). Gola na wagę zwycięstwa zapewnił w 65. minucie Andreas Granqvist.

Belgia wygrywa, ale nie bez problemów
Bardzo dużo problemów sprawiła reprezentacja Panamy Belgom. Piłkarze z Ameryki Środkowej długo bronili się i pierwszą bramkę stracili dopiero na początku drugiej połowy. Z każdą kolejną minutą Panama opadała z sił, co tylko napędzało dodatkowo Belgów. Dwie bramki dołożył jeszcze Romelu Lukaku i mecz zakończył się wynikiem 3:0.

Angielski thriller
Do samego końca meczu musieli Anglicy walczyć o korzystny wynik. Już na samym początku spotkania bramkę zdobył Harry Kane, po rozegraniu rzutu rożnego. Jeszcze przed przerwą Tunezyjczycy wyrównali. Bezmyślny faul w polu karnym popełnił Kyle Walker, który łokciem uderzył jednego ze swoich rywali. Karnego na jedenastkę wykorzystał Fardzani Sasi. Bliski obronienia strzału był Jordan Pickford, który wyczuł intencje strzelca.
Więcej: http://www.sport.pl/mundial/7,154361,23558331,mistrzostwa-swiata-w-pilce-noznej-2018-podsumowanie-piatego.html#MT_1Zdjecie


Anglicy rzucili się do ataku, ale długo nie mogli sforsować skutecznej w poniedziałkowy wieczór tunezyjskiej obrony. Z ratunkiem przyszedł w 91 minucie Harry Kane, który wykorzystał dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego od Harry'ego Maguire'a

Wtorkowy rozkład wydarzeń:
14.00: Kolumbia - Japonia

Pierwszy mecz "polskiej" grupy H. Kolumbijczycy są faworytem tego pojedynku Co prawda zremisowali z Egiptem tuż przed wylotem do Rosji z Egiptem, a wcześniej z Australią (w obu meczach był bezbramkowy remis), ale i wygrali 3:2 z Francją, czyli jednym z faworytów do wygrania mundialu. Japończycy są świeżo po trzęsieniu ziemi, jakim była zmiana selekcjonera. Od tego momentu przegrali mecze z Ghaną i Szwajcarią (po 0:2) i wygrali z Paragwajem (4:2).

Jak to widzą bukmacherzy?

Bukmacherzy STS są zdania, że w starciu Kolumbii z Japonią górą będzie drużyna z Ameryki Południowej. Podobnie typują gracze STS – aż 96% z nich stawia na zwycięstwo Kolumbii. Zaledwie 3% klientów STS obstawia remis, a tylko 1% wierzy w wygraną Japonii. 82% graczy STS uważa, że Kolumbijczycy zdobędą więcej niż jednego gola. Natomiast 55% klientów STS jest przekonanych, że w spotkaniu zobaczymy rzut karny.

17.00: Polska - Senegal

To jest ten dzień, na który czekali wszyscy kibice reprezentacji Polski. Kadra Adama Nawałki rozpoczyna walkę o punkty w fazie grupowej mundialu. Na sam początek reprezentacja Senegalu, która nie zachwycała w meczach sparingowych. W tym roku zawodnicy Aliou Cisse zagrali 5 spotkań towarzyskich, z czego wygrali tylko jedno (z Koreą Południową, 2:0) pozostałe zremisowane (w tym z Uzbekistanem oraz Luksemburgiem), a z Chorwacją przegrali. "Biało-czerwoni" również nie zachwycali. Przegrali z Nigerią (0:1), zremisowali z Chile (2:2), oraz wygrali z Koreą Południową (3:2) oraz Litwą (4:0).

20.00: Rosja - Egipt

Mecz na inaugurację 2. kolejki gier. Rosjanie będą podbudowani wysokim zwycięstwem nad Arabią Saudyjską (5:0) i na pewno zawodnicy Stanisława Czerczesowa będą chcieli podtrzymać dobrą passę. Egipcjanie pechowo przegrali w ostatnich minutach z Urugwajem i jeżeli piłkarze Hectora Cupera chcą myśleć o graniu w fazie pucharowej to muszą koniecznie wygrać z gospodarzami turnieju.

Nenhum comentário:

Postar um comentário